Wednesday, August 08, 2007

Camping=)

Tak sobie pomyslalam, ze wkleje kilka zdjec z mojego 1szego i ostatniego, amerykanskiego campingu:p W sumie to duzo sie od polskiego nie roznil:) Jedyna, duza, roznica sa krajobraz:) Co jak co, ale Yosemite NP jest przepiekny. Wogole ostatnio doszlam do wniosku, ze mam bzika na punkcie skal i skalek;p Ale to pewnie mi z czasem przejdzie:p


Lucie, ja i Dada przed tablica informujaca zagubionych gdzie sa:)



Lucie, Kinga i ja gdzies na koncu wszystkiego;)


Kinga, Drahomira, Lucie i ja przed Lower Fall, ktory troche wysechl przez te 35st. upaly:/


Kinga, ja i Lucie. Widok ogolny:p



Sunday, July 01, 2007

SF z Patrą






Na ranczu u państwa;)

Weekend na ranczu Mimi i Robina:)





po latach:p

Dawno tu nie bylam, sama nie wiem dlaczego:) Pewnie dlatego, ze nie chcialo mi sie pisac i ladowac tych zdjec, ale postanowilam sie poprawic:) Na poczatek dodam kilka zdjec z Sonomy(z 30 czerwca)








Tuesday, March 20, 2007

Kilka zdjec, bez komentarzy=)









W koncu:p

W koncu zebralam sie za jakies pisanie. Nie popisze sie dzis za bardzo, bo juz sie pozno robi, a rano trzeba wstac:) Nie bede sie teraz rozpisywac o moich wakacjach, o ktorych chce bardzo napisac; nie dlatego zeby sie pochwalic, albo cos, ale dlatego, ze kilka osob mnie o to prosilo:) Teraz napisze tylko co nowego wydarzylo sie w rodzinie:) W zeszlym tygodniu wyszlo troche sloneczko i zabralam dzieci na plac zabaw. Wysmarowalam je faktorem 60 a i tak sie opalily. Brooke wygladala nawet nie zle, ale Brair nabrala koloru rozowego. Rozowa skora w polaczeniu z jej mieskiem tu i tam sprawily, ze dzieciatko wygladalo jak prosiaczek. Ale wlasnie za takie rzeczy tak ja kocham. Brooke jest ostatnio w bardzo dobrym nastroju. Gry wrocilam z wakacji wysciskala mnie jak nigdy i chyba ze 100 razy powiedziala, ze mnie kocha i ze za mna tesknila:) I jak nie kochac takiego dzicka? No, sie nie da:p Matka rodziny byla w piatek na skpejowym opalaniu i tez troche kolorku nabrala. A ojciec rodziny byl u fryzjera. Kto go widzial, moze sie domyslec, ze wyglada duzo lepiej:) U mnie nic w wygladzie od San Diego nie zmienilo. No moze poza tym, ze mi skora z plecow zeszla:) No, ale zeby bylo mi malo wczoraj bylam na plazy. W sumie to za bardzo sie nie opalilam, bo tu nad Oceanem za cieplo nie jest:) Koncze juz ze to moje wywody, ktore nie trzymaja sie za bardzo niczego:p Prosze mi wybaczyc wszystkie bledy i takie tam:) Pozdrawiam =)

Tuesday, January 16, 2007

Ostatni, Polski weekend =D

Nie chce mi sie opisywac tego co robilam w ten weekend, bo to za duzo; moze zbiore sie innym razem:D Chce tylko napisac: nie wazcie sie na wagach w Ikei! One nie mowia prawdy:p A i jeszcze pozdrowienia dla Polonii z nad Zatoki:)
A to tak nasze zdjecie:)

Wednesday, January 03, 2007

Zwiedzanie SF z Lenka =D









Zdjecia z Bozego Narodzenia

Zeby nie bylo wkleje kilka zdjec ze Swiat. Z gory ostrzegam, ze nie sa zbyt atrakcyjne:) Zostaly zrobione 25.12, dosc rano:)