Saturday, October 07, 2006

=D

Od kilku godzin mam weekend wiec mam troszke wiecej czasu zeby posiedziec na internecie:p
Popisze troche o 1szym tygodniu w US. Caly ten wyjazd zaczal sie juz wlasciwie na lotnisku w Warszawie:) Tam poznalam dziewczyny z Polski ktore byly ze mna w szkole w NY. W samolotach bylo okropnie nudno!! Smieszna byla rewizja osobista w Frankfurcie:) Musialam zdjac buty zeby pani mogla zobaczyc czy nie mam nic niebezpiecznego:p W Nowym Jorku czekal na nas pan ze szkoly. Do Oakdale jechalysmy autobusem ktory w polowie drogi odmowil posluszenstwa:D i musialysmy czekac na inny:) W sumie w campusie bylysmy po 23:/ Gdy przyjechalam do pokoju moje wspollokatorki juz spaly i zostawily mi lozku na gorze:/ I chyba ze strachu nie moglam zasnac, chodz bylam bardzo zmeczona:/ We wtorek nie moglam sie obudzic:/ Nie dosc ze bylam wykonczona po podrozy to jeszcze ta zmiana czasu i strach ze spadne z lozka:/ Ale musze przyznac ze zajecia byly fajne:D Moja nauczycielka, Trish byla super:D Jedzenie tez bylo, o dziwo, dobre:D A sama szkola byla rewelacyjna:) Taki stary amerykanski budynek:) Smialysmy sie z dziewczynami na przerwach ze jestesmy amerykanskim studentkami:D Jak lecialysmy to balysmy sie ze bedzie strasznie nudno na tym szkoleniu ale okazalo sie zupelnie inaczej:) Czasami bylo troche sennie, ale ogolnie bylo smiesznie:D Poznalam swietna dziewczyne z Brazylii, Isabelle:) Najfajniejsze byly zajecia ktore odbywaly sie wieczorami:) np. inernational songs (jutro dam jakies zdjecia, bo dzis sie boje ze mi sie komputer zaraz rozladuje:p) W czwartek bylismy na zwiedzaniu w NYC:) Jak juz pisalam samo miasto jakos specjalnie mnie nie uzeklo:/ Ale ogolnie to dziwnie sie czulam w miejscach ktore zwyklam ogladac w tv:p Wiekszosc miejsc kiedys wydawala mi sie wieksze niz jest w rzeczywistosci. Np. miejsce na ktorym staly wieze WTC jest jakies takie malutkie, nie moglam sobie wyobrazic ze staly tam takie dwa kolosy. Mam jakies 250-300 zdjec z NYC, wiec kilka tu wrzuce:) A wogole to mielismy smiesznego przewodnika, gadal non top przez 3 godziny! A najlepsze jest to ze mowil ciekawe rzeczy:) Bede juz konczyc ten wpis, jutro przy okazji wlepiania zdjec jeszcze troche napisze:)
Buziaki dla wszystkich czytajacych:)

No comments: